Ritualis Press

Zamówienia zaczęły napływać z całego świata - i wtedy zdaliśmy sobie sprawę, że nie jest to już tylko poboczny projekt. Podekscytowanie było ogromne. Dzięki temu mogliśmy pozwolić sobie na większą przestrzeń roboczą, nowe maszyny i co najważniejsze - zacząć traktować to wszystko poważnie. Ale z radością. Ponieważ robienie tego, co kochamy i widzenie, że ma to znaczenie dla innych... to nasza największa motywacja.

Skupiliśmy się na dopracowaniu naszej prasy - ulepszeniu jej szczegółów, konstrukcji i funkcjonalności. Ale na tym się nie skończyło. Zdaliśmy sobie sprawę, że tworzymy coś większego niż tylko maszynę - budujemy markę. Zaczęliśmy więc zwracać większą uwagę na jej tożsamość.

Na początku roku zdaliśmy sobie sprawę, że mamy tak wiele zamówień, że nasza dwójka po prostu nie może już obsługiwać wszystkiego samodzielnie. I tak rozpoczął się nowy rozdział - nadszedł czas, aby powiększyć nasz zespół. Mieliśmy przy tym niesamowite szczęście. Dwóch pierwszych kandydatów, którzy się do nas zgłosili, stało się częścią naszej podróży. Nie moglibyśmy być bardziej wdzięczni.

W tym roku podjęliśmy jasną decyzję - chcemy produkować więcej narzędzi, jednocześnie oferując wysokiej jakości materiały eksploatacyjne. Nasza prasa pozostaje naszym flagowym produktem, sercem całego projektu i powodem, dla którego wszystko się zaczęło. Ale fakt, że nasi klienci doceniają jakość i precyzję naszej pracy, napędza nas do dalszego działania.